Wczoraj zostałam zaproszona na wyjątkowy odpoczynek na wsi. Zamiast samochodów rower, marchew prosto z pola, jabłka z drzewa, maliny z krzaka. Spacery po polach i skoki w stodole do siana są tak męczące, a zachody słońca tak piękne... Na wsi ciężko dbać o ubiór, czy tam styl, tam jest wyjątkowy styl.... wygodny :D Pewnie jeszcze nie raz będę chciała tam wrócić :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz